W wielkim mieście, jakim jest Warszawa, nigdy za wiele miejsc, w których rośnie zieleń. Dlatego w 2024 roku – na życzenie mieszkańców, którzy głosowali w budżecie obywatelskim – aż 90 wiat przystankowych pokryje się rozchodnikiem.
Rośliny w przestrzeni miejskiej to nie tylko parki, rabaty i trawniki. Mogą one także rosnąć nad ziemią, co widać na przystankach Warszawskiego Transportu Publicznego. Takich zielonych dachów w stolicy jest coraz więcej – latem 2023 roku zielonych wiat było jeszcze 50, a dziś w sumie jest ich już 116. Tylko w ubiegłym roku pokryte zostały rozchodnikiem 38 istniejące zadaszenia – m.in. na Targówku i na Ursynowie. Teraz Zarząd Transportu Miejskiego finalizuje ustawienie 6 zupełnie nowych wiat na Bemowie i w Rembertowie.
Zielone przystanki są bezpieczne dla ptaków, w wiatach wymieniane są także szyby. Nowe są oznakowane gęstą siatką kropek naniesioną metodą sitodruku. Takie oznaczenia ostrzegają ptaki przed zderzeniem z – nierzadko niewidoczną dla nich – przezroczystą szybą.
Nowe eko-wiaty i przystanki
Mieszkańcom stolicy dachy z rozchodnikiem bardzo się podobają i co roku do budżetu obywatelskiego zgłaszają kolejne projekty, które potem uzyskują akceptację w głosowaniu. Tak też będzie w 2024 roku – Zarząd Transportu Miejskiego szuka obecnie wykonawcy kolejnych zielonych dachów i wymiany szyb oraz dostawcy nowych wiat, także z zielenią i oznakowanymi szybami.
W tym roku, w ramach budżetu obywatelskiego, planowany jest montaż aż 81 zielonych dachów oraz 9 nowych wiat przystankowych. Zwycięskie projekty to m.in. „Zielone przystanki autobusowe na Targówku „v.2” (24 dachy), „Zielone przystanki” (Bielany – 5 dachów), „Kwitnące przystanki” (Bemowo – 22 zadaszenia), „Zielone przystanki na Mokotowie” (12 dachów) czy „Łąki na przystankach (kontynuacja)” wybrany przez mieszkańców Ursynowa (12 dachów). Lista przystanków jest długa, a rozchodnik „wyrośnie” na wiatach m.in. przy Metrze Bródno i Metrze Kondratowicza, Parku Olszyna, Rakowiecka-Sanktuarium, Metro Kabaty, Teligi, Metro Bemowo, pl. Kasztelański, Hala Wola, Dzieci Warszawy.
Trzy kolejne projekty zakładają ustawienie zupełnie nowych wiat przystankowych, także w zazielenionej wersji. To „Ekologiczne wiaty przystankowe w Wawrze, tam gdzie ich brak” – 6 nowych wiat na przystankach Zerzeń, Kombajnistów, Wodniaków i Lebiodowej czy „Zielone wiaty przystankowe przy SP217 (przystanki Zawodowa)” w Rembertowie. W Ursusie natomiast taka wiata stanie na pętli autobusu linii 194 na Gołąbkach.
Rozchodnik dobrze czuje się w mieście
Rozchodniki są roślinami idealnymi do „zamieszkania” w mieście. Dobrze tolerują nawet niekorzystne warunki klimatyczne – duże różnice temperatury, nasłonecznienie, zmienną wilgotność. Są praktycznie bezobsługowe – nie wymagają podlewania i nawożenia, długo wyglądają świeżo i estetycznie, mogą rosnąć również na zielonych torowiskach, których każdego roku przybywa w stolicy. Takich zielonych torów jest już w Warszawie prawie 35 km.
Jednak największą zaletą rozchodnika są funkcje oczyszczania powietrza, chłodzenia i magazynowania wody. Dzięki zasadzeniu rozchodnika tylko „jedna wiata” pochłania rocznie ponad 7 kg dwutlenku węgla i ogranicza zapylenie powietrza o 15-20 proc. W słoneczne dni taki dywan obniża temperaturę pod wiatą średnio o 3-5 stopni Celsjusza, a w czasie opadów magazynuje nawet do 150 litrów wody, co sprzyja retencji wody. Dzięki długiemu okresowi kwitnienia sprzyja także owadom.
Rozchodnik coraz mocniej wrasta w krajobraz Warszawy. Po raz pierwszy na dachu wiaty został wyłożony testowo w sierpniu 2020 roku – był to żoliborski przystanek Ks. Popiełuszki 02. W tej próbie chodziło o sprawdzenie, jak rośliny zniosą adaptację w przestrzeni dużego miasta – wahania temperatury (od ujemnej w zimie do kilkudziesięciu stopni „na plusie” latem), deszcz, śnieg, ale też okresy suszy. Rozchodniki zniosły takie zjawiska atmosferyczne bardzo dobrze. Przesądziło to wyborze rozchodnika jako rośliny przystankowej.
Opublikowano 12 lutego 2024
Ostatnia aktualizacja 6 czerwca 2024