Tramwaje Warszawskie zrekonstruowały wagon, który jeździł w getcie w czasie II wojny światowej. Jedyny taki zabytkowy tramwaj na świecie, został zaprezentowany tuż przed 80. rocznicą wybuchu powstania wśród żydowskich mieszkańców stolicy.
– W wyniku zaplanowanej i metodycznie przeprowadzonej eksterminacji, Warszawa straciła całą żydowską społeczność, która przed II wojną światową tworzyła tożsamość tego miasta. Żydzi stanowili wówczas 30 proc. mieszkańców stolicy. W wyniku eksterminacji zniszczona została również żydowska kultura oraz wszystkie elementy związane z dziedzictwem materialnym. W skutek tych działań, w stolicy zachowało się niewiele historycznych artefaktów – materialnych świadków tamtej, tragicznej historii. Dlatego tak cennym zabytkiem jest wagon z getta zrekonstruowany przez Tramwaje Warszawskie – przy wsparciu stołecznego samorządu – mówiła Aldona Machnowska-Góra w Zakładzie Naprawy Tramwajów w zajezdni Wola. – Po przekazaniu tramwaju do Muzeum Getta Warszawskiego, będzie on jednym z głównych obiektów opowiadających historię Warszawy, II wojny światowej i strat, jakie stolica poniosła w jej trakcie – dodaje zastępczyni prezydenta m.st. Warszawy.
Tramwaje z gwiazdą Dawida
Po zamknięciu bram getta (listopad 1940 r.) po jego terenie kursowała specjalna linia oznaczona gwiazdą Dawida, przeznaczona tylko dla żydowskich mieszkańców. Do jej obsługi używano najstarszych tramwajów w mieście. Wówczas, na odseparowane od reszty miasta tory, wyjeżdżały dwa składy. Ich zadaniem było zapewnienie komunikacji wewnątrz dzielnicy liczącej blisko pół miliona osób. Linia oznaczona gwiazdą Dawida kursowała z północy na południe terenu warszawskiego getta. Prawdopodobnie ostatni raz wyjechała na tory w lipcu 1942 roku – podczas masowych wywózek mieszkańców do obozów zagłady.
Przywracanie historii
Do dzisiejszych czasów zachowało się stalowe podwozie jednego z wagonów, który kursował po warszawskim getcie. To największy i najważniejszy z elementów ówczesnych tramwajów, które w większości były wykonane z drewna. Tramwaje Warszawskie, we współpracy z urzędem m.st. Warszawy oraz samorządem Województwa Mazowieckiego, zdecydowały się wesprzeć powstające Muzeum Getta Warszawskiego i w drugiej połowie 2022 roku rozpoczęły odbudowę zabytkowego tramwaju.
Pieczołowita rekonstrukcja
Rekonstrukcja tramwaju, który jeździł po torach warszawskiego getta, była realizowana według zachowanej oryginalnej dokumentacji, z wykorzystaniem tych samych materiałów, jakie stosowano ponad 100 lat temu, gdy powstawały tramwaje tego typu. Zastosowano także technologie pracy z początku XX wieku – np. nitowanie z wykorzystaniem oryginalnej nitownicy.
Rekonstrukcja wagonu rozpoczęła się w drugiej połowie 2022 roku i została przeprowadzona przez pracowników Zakładu Naprawy Tramwajów „T3” w warsztatach, w których na co dzień naprawiane są i remontowane tramwaje jeżdżące po Warszawie.
Po ocenie stanu technicznego zachowanego podwozia i uzupełnieniu brakujących części, usunięta została korozja, a następnie tramwajowy wózek został pomalowany.
Większość prac rekonstrukcyjnych stanowiły prace stolarskie – budowa szkieletu, ścian i dachu z drewna dębowego. Burty wagonu zostały obite blachą i pomalowane na czerwono. Na sam koniec, na pojeździe umieszczono dodatkowe oznaczenia, tj. ozdobne wzory i wizerunek syrenki, które wykonano na podstawie zdjęć tramwaju.
Do zakończenia rekonstrukcji pozostało tylko uzupełnienie wyposażenie wnętrza. Dopiero wówczas stanie się eksponatem unikatowym – na skalę światową. Autentyczność tramwaju jeżdżącego przez getto jest udokumentowana.
Historia pojazdu
Zrekonstruowany tramwaj typu A pochodzi z 1907 roku. Został zbudowany w Niemczech, jeszcze przed elektryfikacją tramwajów konnych w Warszawie. Taki sam pojazd, również sprzed I wojny światowej – w wersji, jaka jeździła po Warszawie w czasach zaboru rosyjskiego, jest obecnie elementem historycznej kolekcji Tramwajów Warszawskich. Wyjeżdża tylko na specjalne okazje, bo jego drewniana konstrukcja wymaga specjalnych warunków przechowywania.
Wkład Warszawy w nowe muzeum
Pieczołowicie zrekonstruowany przez tramwajarzy wagon w wersji z II wojny światowej, nie będzie jeździł. Tramwaje Warszawskie oraz władze samorządu miasta i województwa chcą przekazać pojazd jako depozyt do Muzeum Getta Warszawskiego. Ma stać się częścią stałej wystawy tej placówki.
Opublikowano 17 kwietnia 2023
Ostatnia aktualizacja 17 kwietnia 2023