Panele fotowoltaiczne, zielone dachy, energooszczędne rozkłady jazdy. Przystanki Warszawskiego Transportu Publicznego stają się samowystarczalne i coraz bardziej przyjazne środowisku.
Zaczęło się od oświetlenia wiat przystankowych energią słoneczną. Mówiąc najkrócej – instalacja fotowoltaiczna pozwala na pobieranie energii słonecznej i przekształcanie jej w elektryczną, niezbędną do obsługi urządzenia. Pod wiatami oświetlane są tablice z informacją pasażerską. Światło włącza się po zmierzchu i osiąga natężenie na poziomie 50 proc. Gdy ktoś wejdzie pod zadaszenia, rozświetla się do pełnej mocy.
Największą zaletą takiego rozwiązania jest ochrona środowiska naturalnego, bo taka wiata nie korzysta z prądu z sieci, a także oszczędności finansowe, bo przecież nie trzeba za niego płacić. A przed ustawieniem wiaty nie buduje się przyłącza energetycznego więc nie trzeba później go utrzymywać.
W tym roku Zarząd Transportu Miejskiego planuje montaż dziesięciu wiat przystankowych z panelami fotowoltaicznymi. Pierwsze takie wiaty stanęły w 2019 r. na dwóch przystankach – wawerskim Trakt Lubelski Las 01 i północno-praskim Rzeszotarskiej 01. W następnym roku pojawiły się dwie kolejne – na Pradze-Południe na przystankach Perkuna 02 i Rozłucka 02. W ciągu dwóch lat oceniano funkcjonalność rozwiązania i okazało się, że jest ono odporne na czynniki atmosferyczne, w tym niskie i wysokie temperatury.
Na zielono
W sierpniu tego roku na dachach 20 wiat operator przystanków Warszawskiego Transportu Publicznego, firma AMS, wyłożył dywany z rozchodnika. Dzięki temu stały się one bardziej przyjazne pasażerom i środowisku naturalnemu oraz lepiej wkomponowują się w przestrzeń miejską.
Rozchodnik ogranicza zapylenie powietrza o ok. 15-20 proc. i pochłania rocznie 7,3 kg dwutlenku węgla. W upalne dni obniża temperaturę pod dachem o 3-5 stopni Celsjusza. W czasie deszczu magazynuje nawet 150 litrów wody, co przyczynia się do bardzo pożądanej retencji wody opadowej. Roślina dzięki długiemu okresowy kwitnienia sprzyja także owadom.
Roślinne dywany wyłożono na przystankach: na Bemowie na autobusowym Wrocławska 01; dziewięciu autobusowych na Mokotowie – Al. Lotników 05, Batumi 01, Chełmska 03, Goraszewska 01, Konduktorska 02, Metro Wilanowska 18, Metro Służew 01 i 02 i Wołoska-Szpital 01 oraz jednym tramwajowym – Rondo Unii Europejskiej 03; na Pradze Południe na autobusowym Gdecka 02; we Włochach na dwóch tramwajowych Hynka 03 i 04; trzech tramwajowych na Woli – Magistracka 01, Młynarska 04 i PKP Wola 03, na Żoliborzu na wiacie autobusowej Elbląska 01 oraz tramwajowej Sady Żoliborskie 04.
Po raz pierwszy rozchodnik wyłożono testowo w 2020 roku na dachu żoliborskiego przystanku Ks. Popiełuszki 02. Chciano sprawdzić, jak zniesie trudne warunki – wahania temperatury od ujemnej w zimie do kilkudziesięciu stopni „na plusie” latem, deszcz, śnieg, ale też suszę. Rośliny poradziły sobie doskonale i do dziś wyglądają równie dobrze jak rok temu. To właśnie przesądziło o wyborze rozchodnika jako rośliny przystankowej. Jest on niemal bezobsługowy – nie wymaga podlewania i nawożenia, a długo wygląda świeżo i estetycznie.
Papier niepapier
Zawsze aktualne, przejrzyste i pokazujące, za ile minut przyjedzie kolejny tramwaj – to główne zalety elektronicznych rozkładów jazdy, które pojawiły się na warszawskich przystankach.
Nowe rozkłady jazdy, oprócz tego że informują o godzinach odjazdów, mają też inne zalety. W odróżnieniu od tradycyjnych monitorów zużywają bardzo mało energii. Ich baterie wystarczają na pracę bez zasilania nawet przez siedem dni. Jest także możliwość podłączenia ich do paneli fotowoltaicznych. Ponieważ świecą delikatnie tylko w nocy, nie męczą wzroku. Ta zaleta jest znana tym, którzy czytają książki na czytnikach e-papierowych. Rozkłady jazdy wykorzystujące e-papier mogą być zmieniane centralnie z jednego miejsca, niemal od ręki. Są podłączone do sieci i dzięki temu ekipy przystankowe w przypadku zmiany rozkładu lub trasy nie muszą jeździć po mieście i wymieniać wydrukowanych na kartkach rozkładów. To mniej zużytego paliwa i zanieczyszczeń w powietrzu.
Pierwsze e-papierowe rozkłady jazdy Warszawskiego Transportu Publicznego działają już na przystankach tramwajowych Muzeum Powstania Warszawskiego i przy placu Zawiszy. Kolejne pojawią się przy stacji Metro Marymont i na ulicy Nowowiejskiej, przy al. Niepodległości. Tramwaje Warszawskie wraz z Zarządem Transportu Miejskiego instalują na początek sześć e-papierowych tablic. Każda z nich składa się z dwóch części – na pierwszej znajduje się szczegółowy rozkład jazdy linii tramwajowych z godzinami i minutami odjazdu kolejnych pojazdów. Na drugiej części jest dynamiczna informacja – za ile minut dokładnie przyjedzie tramwaj i w jakiej kolejności składy będą podjeżdżały na przystanek. Ta informacja jest odświeżana co kilkanaście sekund.
Testy nowego systemu potrwają kilka miesięcy. Najpierw zebrane zostaną opinie pasażerów o jego pracy i przydatności przy podróżach Warszawskim Transportem Publicznym. Trzeba też sprawdzić, jak wyświetlacze znoszą pracę w różnych warunkach atmosferycznych oraz jak sprawnie działa moduł aktualizacji informacji rozkładowych. Weryfikacji poddane zostanie także, co mogłaby zmienić stopniowa rezygnacja z tradycyjnych papierowych rozkładów i jak to wpływa na koszty, układanie i korygowanie rozkładów jazdy Warszawskiego Transportu Publicznego.
Opublikowano 17 września 2021
Ostatnia aktualizacja 25 listopada 2021