Kilkanaście lat temu była jedynie marzeniem, później nowinką techniczną, dostępną tylko w nielicznych pojazdach… Obecnie klimatyzacja jest standardowym elementem wyposażenia, dostępnym w 61,48 proc. autobusów i 37,55 proc. składów tramwajowych oraz we wszystkich pociągach SKM.
Przygoda stołecznej komunikacji z klimatyzacją „na dobre” rozpoczęła się dopiero w 2005 roku, kiedy na tory wyjechały pierwsze pociągi 14WE Szybkiej Kolei Miejskiej (6 składów), a na ulice przegubowe solarisy, należące do Miejskich Zakładów Autobusowych (80). Rok później do Warszawy trafiły autobusy MAN Lion’s City G z przetargu, wygranego przez firmę ITS Michalczewski. Natomiast pierwszymi klimatyzowanymi tramwajami były niskopodłogowe bydgoskie Pesy, które pojawiły się na warszawskich torach w 2007 roku (15 pojazdów).
Historia „klimatyzowanej” komunikacji miejskiej jest więc krótka i liczy zaledwie osiem lat… Przez ten czas doszło jednak do prawdziwej rewolucji, jeśli chodzi o wymagania i wyposażenie taboru. A pasażerowie praktycznie już sobie nie wyobrażają, że nowe autobusy i tramwaje w okresie letnim, mogłyby być w ogóle pozbawione chłodzenia.
Statystyka nie kłamie
W 2001 roku w Warszawie nie było żadnych klimatyzowanych autobusów i tramwajów. Warto przypomnieć, że po ulicach (dane według parku taborowego) jeździły wówczas 1722 autobusy i 446 składów tramwajowych.
Pięć lat później, w 2006 roku sytuacja przedstawiała się nieco lepiej – w stolicy było już 108 klimatyzowanych autobusów (6,6 proc.) i 6 pociągów SKM (100 proc.). Po drogach i torach jeździło wtedy 1626 autobusów, 444 składów tramwajowych oraz 6 pociągów SKM (w latach 2009 – 2011 SKM na trasie jeździły również pociągi EN57, które zostały wycofane z obsługi linii, po zakupie nowego taboru).
W 2012 roku liczba klimatyzowanych pojazdów znacząco wzrosła – do 1002 autobusów (czyli do 53,9 proc.) i 164 tramwajów (33,47 proc.). W urządzenia chłodzenia były wyposażone wszystkie pociągi SKM (29 składów!).
Jak to wygląda obecnie? W autobusach wskaźnik wozów klimatyzowanych w 2013 roku (dane z czerwca br.) wzrósł do 61,48 proc. (MZA – 53,09 proc., Mobilis – 98,64 proc., ITS Michalczewski – 50,93 proc., PKS Grodzisk Mazowiecki – 100 proc.), a w tramwajach do 37,55 proc. (187 wagonów klimatyzowanych).
Jaka temperatura?
Głównym zadaniem systemu klimatyzacyjnego w pojazdach komunikacji miejskiej jest oczywiście zapewnienie odpowiedniego komfortu jazdy, poprzez utrzymanie odpowiedniej – zadanej temperatury i wilgotności powietrza we wnętrzu pojazdu. W specyfikacjach przetargowych na obsługę komunikacyjną ZTM określa minimalną moc chłodzenia, w zależności od wielkości autobusu, co ma się przełożyć na wydajność tego urządzenia oraz temperaturę wnętrza pojazdów.
W przypadku przewoźników autobusowych – Miejskich Zakładów Autobusowych, Mobilisu, PKS Grodzisk Mazowiecki oraz ITS Michalczewskiego temperatura wewnątrz pojazdów nie może przekroczyć 25 stopni Celsjusza i powinna zostać uruchomiona automatycznie, jeśli osiągnie taką wartość. W tramwajach „klimatyzacja” ma po prostu działać przez cały czas kursowania – bowiem pojazdy są wyposażone w zintegrowany system HVAC (Heating, Ventilation, Air Conditioning), który odpowiada zarówno za wentylację, ogrzewanie, chłodzenie, jak i odwilżanie. W pociągach SKM, podobnie jak w autobusach, temperatura wewnętrzna nie powinna przekroczyć 25 stopni Celsjusza.
Chłodzone pojazdy są odpowiednio oznakowane. Można je poznać po specjalnej naklejce na drzwiach („Pojazd klimatyzowany”) oraz po charakterystycznych urządzeniach zamontowanych na dachu. Wyposażenie wszystkich pojazdów można również sprawdzić na stronie: https://www.ztm.waw.pl/bazapojazdow.php?c=579&l=1
Kierowcy autobusów wyposażonych w klimatyzację mają obowiązek stosowania przez całą dobę tzw. „ciepłego guzika”, żeby urządzenia działały efektywnie. Dlatego pasażerowie sami otwierają drzwi pojazdu, poprzez naciśnięcie przycisku (z wyjątkiem osób niepełnosprawnych lub osób z ograniczoną mobilnością). Jeśli na przystanku nie ma oczekujących i nikt nie wysiada, drzwi pozostają zamknięte i do środka nie dostaje się wtedy gorące powietrze. Okna pozostają zamknięte, aby schłodzone powietrze nie wydostawało się na zewnątrz.
Skuteczność klimatyzacji zależy oczywiście od tego, jak często otwierane są drzwi pojazdów. Na niektórych trasach jest dużo, niezbyt oddalonych od siebie przystanków, a na niektórych przystankach czas wyjścia i wejścia pasażerów znacznie się wydłuża. Przy wysokiej temperaturze zewnętrznej, szybkie schłodzenie powietrza w pojeździe obsługującym taką linię, nawet przy dość wydajnym systemie, jest znacznie utrudnione.
W pojazdach, które nie są wyposażone w system chłodzenia wnętrza (lub system nie działa) okna muszą zostać odblokowane, powinny zostać otwarte szyberdachy i włączone nawiewy.
Autobusy wyposażone w klimatyzację:
1000-1015 – Solaris Urbino 10 (MZA)
1020-1039 – Solbus SM10 (MZA)
1040-1059 – Solaris Urbino 10 (MZA)
1100-1119 – Solaris Urbino 12 (MZA)
1200-1224 – Solbus SM12 (MZA)
1400-1409 – Solaris Urbino 12 (MZA)
1500-1555 – Solaris Urbino 12 (MZA)
1800-1869 – Solaris Urbino 12 (MZA)
2200-2259 – Mercedes Conecto G (MZA)
3382-3384 – MAN NG313 Lion’s City (MZA)
3400-3469 – MAN LION’S CITY G (MZA)
8201-8240 – Solaris Urbino 18 (MZA)
8300-8369 – Solaris Urbino 18 (MZA)
8396-8399 – Solaris Urbino 18 Hybrid (MZA)
8401-8440 – Solaris Urbino 18 (MZA)
8500-8579 – Solaris Urbino 18 (MZA)
8800-8899 – Solaris Urbino 18 (MZA)
A001-A031 – Solaris Urbino 12 (Mobilis)
A060-A082 – Solaris Urbino 8.6 (Mobilis)
A101-A153 – Solaris Urbino 12 (Mobilis)
A160-A193 – Jelcz Libero (Mobilis)
A201-A255 – MAN Lion’s City G (ITS Michalczewski)
A196 – Solaris Urbino 10 (Mobilis)
A360-A380 – Autosan Solina (Mobilis)
A501-A609 – Scania CN270UB (PKS Grodzisk Mazowiecki)
A701-A754 – Solaris Urbino 18 (Mobilis)
Grunt to częsta kontrola
Od czasu utworzenia, warszawski ZTM dba o jakość usług komunikacyjnych, kontrolując ich wykonywanie przez poszczególnych przewoźników. Sprawdza również działanie klimatyzacji. Co roku, w okresie letnim są prowadzone kontrole wszystkich przewoźników, którym są naliczane kary za nie włączone lub nie działające systemy chłodzenia. W roku 2011 przeprowadzono 1427 kontroli i stwierdzono 523 uchybienia. Rok później liczba skontrolowanych wozów wzrosła do 5035, a nadzór ruchu ukarał przewoźników autobusowych za 1383 przypadki niesprawnej klimatyzacji (na łączną kwotę ponad 410 tys. zł). Kontrole przynoszą wymierny efekt, a liczba pojazdów z nie działającą lub źle działającą klimatyzacją zmniejsza się.
ZTM w celu podniesienia standardu podróżowania pasażerom komunikacji miejskiej nadal będzie intensyfikował kontrole tych urządzeń podczas wakacji. Bowiem klimatyzacja nie jest zbędnym gadżetem i ma działać we wszystkich pojazdach, w których się znajduje. I żaden przewoźnik nie może liczyć na pobłażliwość.
W tym roku ZTM przeprowadził już 1014 kontroli klimatyzacji, z czego ponad 494 u przewoźników ajentów. Odnotowano 177 uchybień, za które nałożono kary finansowe na przewoźników.
Pierwszym klimatyzowanym pojazdem w Warszawie był autobus Solaris o numerze bocznym A352, należący do firmy Mobilis. Trafił do stolicy w 2003 roku, kiedy klimatyzacja nie była jeszcze obowiązkowa. Jeździł po ulicach do 31 maja br., czyli do zakończenia jednego z kontraktów – co najważniejsze z włączonym i ze sprawnym układem klimatyzacyjnym. Obecnie jest wozem rezerwowym, oznaczonym nowym numerem A196.
Opublikowano 10 lipca 2013
Ostatnia aktualizacja 3 czerwca 2019