Parking P+R Ursynów zapełnia się coraz szybciej. Ma 166 miejsc, a codziennie parkuje na nim już ok. 140 samochodów. Coraz większa liczba kierowców decyduje się także na pozostawienie swojego auta na postoju przy stacji kolejowej w Aninie.
Parkingi w Aninie i na Ursynowie to najnowsze obiekty warszawskiego systemu Parkuj i Jedź. Ich uruchomieniu towarzyszyły liczne kontrowersje. Według oponentów, postój w Aninie miał się okazać „klapą” z powodu rzekomych błędów w oznakowaniu dojazdu. W przypadku Ursynowa, narzekali głównie okoliczni mieszkańcy, którzy oczekiwali, że parking będzie czynny przez całą dobę i stanie się postojem osiedlowym.
Wbrew niedowiarkom, parking na Ursynowie zapełnia się już regularnie w 85 proc. Korzystają z niego m.in. kierowcy przyjeżdżający do Warszawy z Piaseczna, którzy nie muszą już przebijać się ul. Puławską do parkingu Metro Wilanowska, na którym znalezienie wolnego miejsca w dni powszednie graniczy z cudem.
W przypadku parkingu w Aninie, z 80 dostępnych tam miejsc, zajmowana jest codziennie prawie połowa. Niebawem może się okazać, że również i ten parking będzie za mały.
Obecnie w Warszawie funkcjonuje siedem parkingów w systemie Parkuj i Jedź: Metro Młociny (na 1000 miejsc), Połczyńska (500), Metro Marymont (400), Metro Wilanowska (290), Metro Ursynów (166), Metro Stokłosy (100) i Anin (80). W budowie jest postój P+R Okęcie w al. Krakowskiej. W tym roku rozpocznie się również budowa parkingu Ursus-Niedźwiadek, który jest projektowany. W fazie projektu jest również parking, który znajdzie się przy przystanku kolejowym w Rembertowie. Docelowo, cały system Parkuj i Jedź ma składać się z ok. 30 obiektów.
Opublikowano 20 kwietnia 2010
Ostatnia aktualizacja 3 czerwca 2019